Oglądaj wystąpienie-TUTAJ! z dn.05.06.2024r.
Będę głosował na Lewicę i proszę Was, abyście zrobili to samo - podkreślił Aleksander Kwaśniewski.
Wystąpienie Alesandra Kwaśniewskiego dotyczące przyszłości Europy!
Szanowni Państwo!
9 czerwca kolejne wybory. Oznacza to, że już trochę jesteśmy zmęczeni, znużeni, a kampanię zaczynają nam się zlewać w jakąś niekończącą się historię. Pragnę jednak Państwa przekonać, że 9 czerwca warto podjąć ten wysiłek. On będzie łatwiejszy, ponieważ znamy już drogę do punktów wyborczych.
Demokracja wymaga wyborców, aby to działało trzeba głosować
Wybieramy Parlament Europejski, instytucję, która w UE ma najsilniejszy demokratyczny mandat. Tak jak przekonywałem Państwa do głosowania w wyborach parlamentarnych i samorządowych, tak z całym przekonaniem proszę Was o głosowanie w wyborach do PE. Zasada jest prosta, demokracja wymaga wyborców, bo wyborcy chcą demokracji, aby to działało trzeba być obecnym i głosować. Demokracja bez wyborców więdnie, a wtedy łatwo może zamieć się w coś co będzie karykaturą demokracji, bądź autorytarnym systemem. 9 czerwca proszę Was o ten kolejny wysiłek na rzecz demokracji i utrwalenie tych wielkich zdobyczy, które osiągnęliśmy.
Okrągły Stół
Ostatnie dni to są różne rocznice. Zacznijmy od tej sprzed 35 lat, to 1989 r., pamiętam to dobrze, byłem w środku tych wydarzeń. Przez dwa miesiące debatowaliśmy przy Okrągłym Stole, ludzie ówczesnej władzy i opozycji, we wspólnym przekonaniu, że Polska potrzebuje reform i zmian. A do tych zmian potrzebna jest współpraca ponad podziałami, która będzie otwarta i oparta na wspólnym interesie oraz walce o dobro Polski i wzajemnym szacunku. To nam się udało i Okrągły Stół zakończył się porozumieniem, a jego efektem były wybory 4 czerwca. Wybory częściowo demokratyczne, a do Senatu w pełni demokratyczne, do czego też przyłożyłem swoją rękę. Te wybory były akceleratorem, pokazały, że Polacy nie chcą demokratyzacji, ale chcą demokracji. Że Polacy zasłużyli na wolność, że Polacy chcą się cieszyć suwerennością. Z tych wyborów wyszedłem pokonany, ponieważ nie dostałem się do Senatu, ale miałem przekonanie, że Polska zwycięża, że ma przed sobą dobrą perspektywę.
Konstytucja 1997 r.
Potem miałem to szczęście budować tę Polskę, którą należało zdefiniować i stworzyć. Powiedzieliśmy sobie jasno, że te najważniejsze wartości potrzebują fundamentu i filaru. Polacy chcieli demokracji, ale aby miała ona solidne podstawy, to potrzebna była Konstytucja. Przyjęliśmy ją, przy wielkim udziale lewicy, w 1997 r. w referendum. Obowiązuje ona do dzisiaj, pomimo zamachów i w moim przekonaniu sprawdza się, choć nie jest wolna od pewnych słabości.
Polska członkiem NATO
Drugim oczekiwaniem Polaków, było bezpieczeństwo. I znów przy udziale lewicowych rządów i przy moim osobistym udziale, Polska stała się członkiem NATO. Wtedy już wiedzieliśmy, że to ważne. Dzisiaj, po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, wiemy, że to jest zasadnicze. Bez tego nasze poczucie bezpieczeństwa byłoby kruche i każdy dzień zaczynałby się od obaw, czy nie jesteśmy kolejnym ofiarami imperialistycznej polityki Putina.
Polska członkiem UE
Polska potrzebowała rozwoju i cywilizacyjnej szansy oraz dobrobytu. Tutaj celem stało się wejście do Unii Europejskiej. Pragnę powiedzieć to z dumą: udało nam się to osiągnąć. W 2003 r. wygraliśmy referendum europejskie, a 1 maja 2004 r. Polska stała się częścią tej europejskiej wspólnoty. Lewica znów miała w tym swój udział. Zaczęliśmy rozmawiać o UE w 1991 r., a skończyliśmy członkostwem w 2004 r. Jak łatwo policzyć to jest 13 lat, z czego 8 lat rządziły rządy z udziałem lewicy, ja przez 10 lat byłem prezydentem.
W związku z 20-leciem naszego członkostwa pragnę powiedzieć, że to nie było oczywiste. To nie było oczywiste u nas ani na zachodzie. W Polsce były siły, które przeciwstawiały się wejściu do UE, to była Samoobrona, to była Liga Polskich Rodzin oraz istotna cześć polskiego Kościoła. Za granicą również mieliśmy istotnych oponentów, którzy mówili: jakie kraje Europy Wschodniej, Europa jest wytworem myśli Karola Wielkiego. Udało nam się przekonać większość do poszerzenia Unii, to jest wielka zasługa Polek i Polaków oraz mądrość polskich elit politycznych, dzisiaj wręcz trudno wyobrażalna. Budowaliśmy zgodę ponadpartyjną, zmieniali się prezydenci, zmieniały się rządy, ale cel strategiczny pozostawał ten sam - Polska ma być w Unii Europejskiej.
20 lat Polski w Unii Europejskiej to jest historia sukcesu
Dziś jak zastanowimy się co było alternatywą, to szara strefa, w której byśmy tkwili, podzielając trochę los Ukrainy, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Ta 20. rocznica to jest czas na świętowanie, ale także na refleksje. Mam jasną odpowiedź: tak! 20 lat Polski w Unii Europejskiej to jest historia sukcesu. Nie chcę mówić o liczbach, jak zwiększył się PKB naszego kraju, a zwiększył się ponad 3,5 raza. Nie chcę mówić, ile w tym czasie wybudowano dróg. Zwracam się do Was: spójrzcie wokół siebie i zobaczcie jaką mamy infrastrukturę, jak wyglądają polskie wsie i miasta; jak wyglądają kampusy uczelni wyższych, ile osób mogło studiować za granicą, zdecydować, gdzie i jak chce żyć. 20 lat polskiej obecności w Unii Europejskiej to sukces! Myślę, że nawet nasi przeciwnicy, którzy nie wierzyli, że to wielkie rozszerzenie może się udać, dziś również przyznają, że to była wielka decyzja. W moim przekonaniu to była ostatnia wielka historyczna i optymistyczna decyzja, która została podjęta. Patrząc na kryzys migracyjny, COVID, a teraz rosyjska agresja na Ukrainę - trudno nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. Cieszę się, że ja i polska lewica mieliśmy w tym swój wkład.
UE musi być niezależna w kwestiach bezpieczeństwa
Co dalej? Unia Europejska stoi przed wyzwaniami trudniejszymi niż my mieliśmy 20 lat temu. Świat się zmienił i to nie na lepsze. Problemy są większe, a instrumenty do ich rozwiązania często są niewystarczające. Więc oddając swój głos w wyborach 9 czerwca, wybierajmy ludzi, którzy rozumieją, że UE wymaga ciężkiej pracy, wsparcia i pozytywnych emocji. Unia wymaga bycia w środku, a nie na marginesie. Musimy walczyć o bezpieczeństwo. Rosyjska agresja na Ukrainę trwa i w moim przekonaniu będzie trwała dalej. Nie wiemy czy polityka Putina kończy się na Ukrainie, cz też pójdzie w stronę Mołdawii, w stronę Kaukazu, a może będzie chciał zaryzykować konfrontację z NATO? Unia Europejska musi być przygotowana na te scenariusze, musi w tym celu gromadzić więcej pieniędzy oraz tworzyć zintegrowane systemy produkcji broni, również tej najnowocześniejszej. W swoim myśleniu Unia musi być przygotowana na to, że Stany Zjednoczone ten parasol ochrony, roztoczony od II wojny światowej, zamienią na mniejszy albo go zamkną. To jest możliwe nie tylko ze względu na zbliżające się wybory, ale też zmieniającą się strukturę społeczną Stanów Zjednoczonych. Potomków Europejskich jest tam coraz mniej i Stany zaczynają być coraz bardziej społeczeństwem, którego korzenie sięgają Azji lub Ameryki Południowej. Niezależnie czy wygra Trump czy kto inny, to ta perspektywa jest realna i musi być uwzględniona w europejskim systemie obrony, w siłach szybkiego reagowania, a może w przyszłości wspólnej armii.
Unia potrzebuje mądrej polityki migracyjnej
Unia potrzebuje mądrej polityki migracyjnej, która z jednej strony będzie kontrolowała to zjawisko, a z drugiej pomagała w adaptacji ludziom tu przyjeżdżającym. To jest wielkie zadanie na przyszłość, które nie powinno być kierowane przez ksenofobów i rasistów, ale przez ludzi mądrych. Musimy poradzić sobie z tym problemem na poziomie Europejskim.
Rewolucja technologiczna
UE musi sobie zdawać sprawę, że żyjemy w świecie wielkiej rewolucji technicznej, która dokonuje się na naszych oczach. Aby być konkurencyjni, w tym celu należy wykorzystać cały potencjał jaki mamy, żeby wśród firm i centrów naukowych, które decydują o przyszłości świata, były też też podmioty z UE.
Osłabienie UE jest w interesie Putina
Częścią obecnego chaosu jest to, że różne centra chcą zbudować swoją pozycję na przyszłość. Chiny chcą być krajem nr 1, a Stany Zjednoczone chcą pozostać krajem nr 1. Rosjanie chcą odbudować wielką Rosję, Indie kraj z 1 mld ludzi nie zrezygnuje ze swoich ambicji. Na tym tle Europa musi odpowiedzieć na pytanie: gdzie my chcemy być? Obserwować jak inni walczą o pozycję, czy włączyć się do tego wyścigu? A Europa ma potencjał: 0,5 mld ludzi, dobrze wykształconych, to jedna z trzech największych gospodarek na świecie, dobry system kształcenia, najbardziej rozwinięty system ochrony zdrowia. My mamy argumenty i szansę, ale musimy wiedzieć, że aby Unia liczyła się w tej nowej architekturze to musi być razem. Te cele, o których mówiłem będą wymagały nie jednej kadencji, ale wielu, jednakże te wybory mogą zdecydować o tym czy Unia będzie kierowana przez ludzi wiernych idei UE, albo przez populistów i nacjonalistów. Oznacza to osłabienie Unii, co jest absolutnie w interesie naszych przeciwników, z Putinem na czele. O tym powinniśmy pamiętać głosując na tych, a nie innych kandydatów.
Za chwilę rozpoczną się Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, emocje będzie wzbudzać rywalizacja pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami w ilości zdobytych medali. Jak policzycie ilość zdobytych medali zdobytych przez państwa Unii wspólnie, to będzie ich dużo więcej od tych zdobytych przez Chińczyków czy Amerykanów. Startujemy w narodowych barwach i bardo dobrze, ale potencjał Europy jest również taki, że taką klasyfikacje medalową by wygrała. To pokazuje, że mamy potencjał.
Lewica rozumie zmiany, które zachodzą w dzisiejszym świecie
Lewica ma umiejętność rozumienia zmian, które zachodzą w dzisiejszym świecie. Bardzo ucieszyło mnie hasło: Europa dla Ciebie. Oznacza to, że rozumiejąc te globalne wyzwania, chcemy również, aby Unia była bliżej ludzi, aby była bardziej zrozumiała. Stąd programy senioralne, dla młodych ludzi, dostępne mieszkania i dobra edukacja, nowe miejsca pracy. Trzeba pokazać też wielkie idee związane z nowymi technologiami, bezpieczeństwem energetycznym, czy też z ekologią. To bardzo ważne, zwłaszcza w kontekście młodych ludzi, dla których UE to coś oczywistego. Ja wiem, że tak zawsze nie było, ale trzeba pokazać młodemu pokoleniu, że ta Unia jest bardzo potrzebna. Trzeba też szukać nowych rozwiązań, aby młodzi w całej Europie się poznawali, jak bezpłatne bilety kolejowe dla młodzieży do lat 18, czy też wspólne inicjatywy kulturalne.
Głos oddany na Lewicę, to głos skuteczny, który będzie służył przyszłości Europy
Lewica ma dobre propozycje i warto głosować na Lewicę i ja to zrobię. Proszę również Was abyście zagłosowali! Głos oddany na Lewicę, to głos skuteczny, który będzie służył przyszłości Europy. A dzisiaj ta wspólna Europa jest nam niezwykle potrzebna
Aleksander Kwaśniewski, prezydent RP w latach 1995-2005
[Opr.AL,JL,wykorzystano materiały Lewica.org.pl]
Radom, dnia 06 czerwca 2024r.